1.Jak wyglądały początki tworzenia programu szkolenia dla bramkarzy Juventus Academy?
Program szkolenia dla bramkarzy miał przede wszystkim swój początek podczas moich spotkań z włoskimi Trenerami specjalizującym się w pracy z bramkarzami, którzy do tej pory dwukrotnie odwiedzili naszą Akademię. W tym miejscu mógłbym jeszcze raz podziękować trenerom: Siemeone Poncent oraz Simeone Scalzatto. Przede wszystkim druga wizyta obfitowała w wiele szczegółowych informacji związanych z merytorycznym obszarem procesu treningowego w sektorze bramkarzy. Mieliśmy znacznie więcej czasu, żeby omówić wiele spraw, aby dopytać o różne kwestie, skonfrontować swój punkt widzenia z tym jak pracują Włosi, tak abyśmy nie tylko z nazwy, ale też z programu szkolenia byli Akademią, która w pełni reprezentuje model włoski.
Paradoksalnie do dopracowania programu przyczyniła się również w pewnym stopniu sytuacja związana z pandemią, w trakcie której było nieco więcej wolnego czasu, aby scalić wszystko, jeśli chodzi o podbudowę teoretyczną tak, aby było to spójne np. z okresami sensytywnymi i krytycznymi, a także żeby znaleźć wspólny mianownik między włoskim, polskim modelem szkolenia, a moim pomysłem, punktem widzenia i wizją szkolenia bramkarzy. Wypadkowa tych trzech elementów to właśnie ten nasz model, który uważam, że w dużej mierze był taką moją wizytówką, jeśli chodzi o szkolenie bramkarzy w Juventus Academy.
2.Ile jednostek treningowych prowadzisz w tygodniu?
Każdy rocznik w Akademii ma przynajmniej jeden trening bramkarski specjalistyczny w tygodniu. W tym sezonie pracuję z bramkarzami z roczników od 2012 od 2007. W przyszłym sezonie dołączy także kolejny rocznik, z którym będziemy pracowali nad specjalizacją na pozycji bramkarza. Najstarsze roczniki takie jak 2007,2008 i 2009 mają w tygodniu co najmniej dwa treningi, co sprawia, że cały tydzień mam zajęty jeśli chodzi o pracę z bramkarzami, ale jeżeli ktoś jest przy piłce tyle czasu, lubi to robić, to myślę nie ma znaczenia ile ma się tych treningów. Na pewno jest z tego duża satysfakcja, a szczególnie kiedy widać po chłopakach, że robią postępy lub kiedy są powoływani do reprezentacji K-PZPN. Mimo to, aby zapewnić odpowiednią jakość szkolenia, konieczne jest również zapewnienie sobie balansu, by był również czas na dbanie o siebie i najbliższe osoby.
3. Ile jednostek powinien mieć bramkarz Akademii?
Zacznę może od zdefiniowania tego słynnego pojęcia „specjalizacji” na pozycji bramkarza. Jedni trenerzy mówią o rozpoczęciu treningów w wieku 12-13 lat, inni, że wcześniej, a jeszcze inni twierdzą, że możliwa jest nawet późna specjalizacja w wieku 14, 15 lat. Według mnie wszyscy z nich po trosze mają rację. Nie ma sztywnych ram, wedle których istnieje gwarancja odpowiedniej specjalizacji. Niezwykle istotne są przecież uwarunkowania biologiczne, dzieci w różnym tempie rosną, dojrzewają etc. Na pewno warto poprzedzić treningi bramkarskie odpowiednią podbudową motoryczną, szczególnie w zakresie koordynacyjnych zdolności motorycznych. Źródła podają, że ten „złoty wiek”, w którym dziecko w największym stopniu rozwija te zdolności, to okres 9-13 lat. Na ten okres przypadają okresy sensytywne i krytyczne dla cech szczególnie istotnych na pozycji bramkarza. Stąd treningi dla najmłodszych w Akademii, które umownie nazywamy bramkarskimi, są tak naprawdę jednostką ogólnorozwojową, z dużą dozą zabaw i gier, by umożliwić wszechstronny rozwój fizyczny kandydata na bramkarza, a także aby zainteresować dzieci tą wyjątkową pozycją lub przełamać jakieś bariery czy stereotypy. Specyfika takiej jednostki obejmuje zaledwie 10-15 minut elementów technicznych związanych z grą bramkarza, a pozostały czas poświęcony jest na zabawę.
Nawiązując już do samego pytania, osobiście staram się nie wrzucać tego w ramy czasowe, jednakże uważam, że im starsze roczniki tym tych jednostek powinno być więcej albo przynajmniej powinny je mieć zagwarantowane. Jeśli mówimy np. o roczniku 2007, gdzie u chłopaków jest już dużo większa świadomość, to uważam, że te dwie jednostki treningowe będą bardzo korzystne dla ich rozwoju. Oczywiście jeśli są możliwości to Trener bramkarzy powinien być obecny na każdym treningu i stanowić wsparcie dla trenera prowadzącego. Nierzadko zdarza się, że bramkarze mają czas „dla siebie”, a wówczas każda minuta poświęcona im w indywidulanej formie jest potencjalną korzyścią w ich rozwoju.
4. Na co u młodych bramkarzy kładzie się największy nacisk?
Generalnie jeśli chodzi o najmłodszych to skupiamy się w głównej mierze na wszechstronnym rozwoju takiego zawodnika. Przede wszystkim kolokwialnie mówiąc musi to być zdrowe dziecko, które będzie korzystało z potencjału ruchowego, jakie daje mu ciało. Wiadomo jakie są obecnie czasy, gdzie dzieci wolą spędzać czas przed komputerem czy konsolą, niż na podwórku. Najważniejsze jest dla mnie to, aby dziecko było sprawne fizycznie. Podbudowa fizyczna stanowi bazę do nauki techniki co w późniejszym etapie może się przełożyć na umiejętności czysto bramkarskie. Jeśli miałby wyszczególnić jedną taką cechę to na pewno ta sprawność ogólna to jest aspekt, na który poświęcam sporo uwagi.
Im starszy bramkarz tym więcej wprowadzamy elementów technicznych w jednostkę treningową. Pracujemy jako Juventus Academy w czterech blokach tematycznych, które są tak samo ważne: gra na linii, gra na przedpolu, dystrybucja oraz pojedynki. U najmłodszych zaczynamy od podstawy bramkarskiej oraz poruszania się w bramce, przez różne rodzaje chwytów takie jak podchwyt , nachwyt , podchwyt z asekuracją kolana, chwyt piłki z upadkiem itd. W zależności od kategorii wiekowej, implementujemy również wybrane elementy taktyki bramkarza.
5.Jaki aspekt jest najistotniejszy u bramkarzy?
Trudno odpowiedzieć jaki element jest najistotniejszy, bo uważam, że każdy jest bardzo istotny. Co jeśli będziemy mieli super bramkarza, który świetnie chwyta piłkę, jeśli będzie przy tym będzie grał słabo nogami? Gdybym miał wybierać co jest najważniejsze to nie wskazałbym konkretnego aspektu. Jedna umiejętność kosztem drugiej nie daje nam tego co byśmy chcieli, czyli skutecznego bramkarza. Uważam, że każda z cech bramkarza, którą można wykorzystać w meczu jest tak samo ważna. Matematycznie rzecz biorąc, większość czasu w trakcie meczu bramkarze paradoksalnie spędzają w fazie atakowania lub przejścia z atakowania do bronienia, więc wydawać by się mogło, że właśnie dystrybucja, otwarcie gry oraz taktyczne elementy wsparcia utrzymującego posiadanie piłki powinny dominować w procesie treningowym, jednak czasem w tym krótkim czasie fazy bronienia ważą się losy meczów, zatem i działań obronnych, z których rozliczany jest przecież bramkarz nie można zaniedbywać.
Dla przykładu, w ubiegłym sezonie ponad 90% indywidualnych działań bramkarza w fazie bronienia odbywała się w polu karnym, co też jest dla nas sygnałem, w jaki sposób powinniśmy trenować. Kluczem do sukcesu jest świadomość oraz postępowanie w myśl zasady: „Trenuj tak, jak chcesz grać, bo później grasz tak, jak trenowałeś”. Plan szkolenia powinien być tak zaprojektowany, żeby zawierać wszystkie elementy, z którymi spotyka się bramkarz w meczu. Oczywiście proporcjonalnie w stosunku do tego z jakimi elementami i jak często ma bramkarz do czynienia. Uczymy zarówno techniki w późniejszym czasie też taktyki, mamy też możliwość korzystania z Trenerów przygotowania motorycznego, ale współpracujemy też z psychologami sportu ze Sport and Minds, którzy dbają o rozwój mentalny bramkarza, który jest również bardzo istotny, a do tej pory był w Polsce bardzo zaniedbywany.
6.Jak oceniasz sytuację bramkarską w Polsce?
Polska piłka bramkarzami stoi. My jako federacja, jako naród mamy bardzo duży zasób bramkarzy. Wynika to też z tego, że w pozostałych formacjach jesteśmy na niższym poziomie. Jeśli słabiej otwieramy grę czy budujemy ją, wówczas automatycznie bramkarz ma więcej pracy w fazie bronienia, co oczywiście w żaden sposób nie umniejsza temu, że mamy doskonałe szkolenie bramkarzy. Na kursy na trenerów bramkarzy w Szkole Trenerów PZPN jest bardzo duże zainteresowanie, więc Trenerów bramkarzy w Polsce jest coraz więcej, a konsekwencją takiego stanu rzeczy jest fakt, że z tej ilości wykształca się również jakość. To z kolei w bezpośredni sposób przekłada się na jakość gry polskich bramkarzy.
Jeśli chodzi o efekty szkolenia to można tutaj wskazać przykłady bramkarzy Reprezentacji Polski, którzy na co dzień grają w międzynarodowych klubach. Wizytówką naszej Akademii jest Wojciech Szczęsny, który na co dzień broni barw Juventus FC. Kolejnym przykładem jest Łukasz Fabiański, który gra na poziomie Premier League od dłuższego czasu. We Włoszech przebijają się również polscy bramkarze m.in. Drągowski, Skorupski. Jednak nawet w Ekstraklasie debiutują bramkarze, którzy jeszcze rok czy dwa lata temu grali na poziomie Centralnej Ligi Juniorów czy zespołach młodzieżowych, a teraz dostają szansę gry na wyższym poziomie rozgrywkowym. Wielu bramkarzy z Ekstraklasowych Akademii jest zapraszanych na testy za granicę. Przykładem jest Zagłębie Lubin i FC Wrocław, które wytransferowały w ostatnim czasie swoich wychowanków do Aston Villi i Liverpool. To idealne dowody na to, że szkolenie bramkarzy w Polsce jest na bardzo wysokim poziomie.